Niewykorzystane akcje się mszczą... Remis w derbach.

W meczu trzynastej kolejki GKS Błękitni Korona Stary Olsztyn Klewki podejmowali w spotkaniu wyjazdowym KS Leśnik Nowe Ramuki. Mecz zakończył się wynikiem 1:1, a bramkę dla naszej drużyny strzelił Łukasz Zawadzki.

Od pierwszych minut nasz przeciwnik został zepchnięty do głębokiej defensywy i ograniczał się tylko do pojedynczych kontrataków. Środek pola zdominował Dawid Marchewka i Karol Kwiatkowski kreując grę Błękitnych Korona, rozrzucając piłkę do skrzydłowych, którzy stwarzali zagrożenie pod bramką gospodarzy. W 28 minucie spotkania GKS wyszedł na prowadzenie, podanie Marcina Tobolskiego za linię obrony wykorzystał Łukasz Zawadzki pokonując pewnym strzałem bramkarza Leśnika Nowe Ramuki. Kilka minut później drużyna z Nowej Wsi mogła doprowadzić do wyrównania, ale w sytuacji sam na sam Adam Szmyt wygrał pojedynek z Krzysztofem Piłatem. W tej sytuacji gospodarze domagali się rzutu karnego, ale słabo dysponowany arbiter tego spotkania był nieugięty. W 39 minucie meczu nasza drużyna była bliska podwyższenia rezultatu, Damian Piasecki dostrzegł wychodzącego na czystą pozycję Dawida Piaseckiego, który przestrzelił w sytuacji stuprocentowej. Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem naszej drużyny.

W pierwszej akcji drugiej połowy Damian Piasecki obsłużył świetnym podaniem Łukasza Zawadzkiego, który wpakował piłkę do siatki gospodarzy, ale sędzia w tej sytuacji dopatrzył się spalonego. Leśnik odpowiadał groźnymi dośrodkowaniami z rzutów wolnych z okolic pola karnego, ale w tych sytuacjach górą byli obrońcy GKS. W 62 minucie meczu niepewną interwencją popisał się bramkarz gospodarzy, a odbita przez niego piłka spadła pod nogi naszego zawodnika, natomiast szybko naprawił swój błąd powstrzymując strzał z drugiego metra Marcina Tobolskiego. Kilka minut później w kolejnych sytuacjach podbramkowych zawiódł Damian Piasecki najpierw przegrywając pojedynek sam na sam, a potem nie trafiając do pustej bramki z odległości ok. 40 metrów. Te wszystkie sytuacje zemściły się w 86 minucie spotkania. Marcin Tobolski sfaulował Krzysztofa Piłata w polu karnym, a sam poszkodowany doprowadził do wyrównania. Jeszcze w doliczonym czasie gry GKS dążył do strzelenia zwycięskiej bramki, Karol Kwiatkowski pokonał bramkarza z Nowej Wsi, ale sędzia liniowy w tej sytuacji dopatrzył się faulu naszego pomocnika. Pod koniec meczu drugą żółtą, a w konsekwencji czerwoną kartką został ukarany Patryk Kopciński. 

Nasza drużyna czuje się skrzywdzona przez dwóję sędziów prowadzących dzisiejsze zawody. Ich błędne decyzje w dzisiejszym meczu miały duży wpływ na to, że z Nowej Wsi wywozimy tylko jeden punkt. Kolejne spotkanie rozegramy na własnym obiekcie w niedzielę o godzinie 14:00, przeciwnikiem GKS Błękitnych Korona będzie GKS Gietrzwałd-Unieszewo.

Skład: Adam Szmyt - Paweł Kopciński (70' Jarosław Brodacki), Marcin Tobolski, Robert Bąk, Patryk Kopciński - Dawid Piasecki, Damian Piasecki, Karol Kwiatkowski, Dawid Marchewka - Łukasz Zawadzki, Mariusz Zadroga (65' Tomasz Jaskólski)